BLISKO, CORAZ BLIŻEJ.....
KOLEJNY NASZ MECZ LIGOWY I WYDAJE SIĘ ŻE ROBIMY KOLEJNY "MAŁY KROCZEK" KU LEPSZEMU ALE TRZEBA PRZYZNAĆ ŻE TO CO CIĘŻKO WYWALCZYMY NA BOISKU TO POTRAFIMY BŁYSKAWICZNIE "ROZMIENIĆ NA DROBNE" DZIĘKI TEMU ŻE NIE POTRAFIMY UTRZYMAĆ KONCENTRACJI PRZEZ CAŁY MECZ. NIESTETY MUSZĘ POWIEDZIEĆ TO PO RAZ KOLEJNY ŻE JEST TO NIE TYLKO POKŁOSIE ZMIAN PERSONALNYCH W ZESPOLE ALE GŁÓWNIE ZRÓŻNICOWANY POZIOM PRZYGOTOWANIA DO SEZONU POSZCZEGÓLNYCH ZAWODNIKÓW. DLATEGO TEŻ MUSIMY JESZCZE TROCHĘ POCZEKAĆ - oby jak najkrócej - NA NASZE PIERWSZE PUNKTY LIGOWE ALE CO WAŻNIEJSZE W MIARĘ WYRÓWNANY WYSTĘP CAŁEGO ZESPOŁU. MAM NADZIEJĘ ŻE NASI CHŁOPCY ZROZUMIEJĄ ŻE TYLKO PEŁNE ZAANGAŻOWANIE WSZYSTKICH GRAJCARÓW OD BRAMKARZA DO NAPASTNIKA NA BOISKU - włącznie z zawodnikami rezerwowymi - POZWOLI NAM CIESZYĆ SIĘ WRESZCIE Z PUNKTÓW LIGOWYCH BO GOŁYM OKIEM WIDAĆ ŻE JESTEŚMY BARDZO BLISCY TEGO STANU RZECZY - W MYŚL PRZYSŁOWIA NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI A WŁAŚCIWIE NOGI !!! Pozdrawiam, Trener Jacek Wójt.
Komentarze