CHYBA MOŻNA BYŁO WIĘCEJ...
PÓŹNYM POPOŁUDNIEM W NIEDZIELĘ ROZEGRALIŚMY NASZ "WYJAZDOWY" MECZ W LIDZE I CHOCIAŻ NIE WYJECHALIŚMY Z "PUSTYMI RĘKAMI" TO WYDAJE SIĘ ŻE MOŻNA BYŁO POWALCZYĆ O PEŁNĄ PULĘ. DLATEGO TEŻ SĄDZĘ ŻE BARDZIEJ STRACILIŚMY DWA NIŻ WYWALCZYLIŚMY JEDEN PUNKT - TROCHĘ SZKODA BO Z PRZEBIEGU MECZU TO MY POWINNIŚMY "PODREPEROWAĆ NASZ BUDŻET" PUNKTOWY W LIDZE. POZYTYWEM JEST TO ŻE CHYBA CORAZ LEPIEJ WYGLĄDAMY WYDOLNOŚCIOWO W PRZEKROJU CAŁEGO SPOTKANIA ORAZ ŻE BYŁ TO "PIŁKARSKO" LEPSZY MECZ W NASZYM WYKONANIU - tym razem wszyscy "podstawowi" zawodnicy obecni - NIŻ OSTATNIO Z POLONIĄ. KŁOPOTEM SĄ NADAL NASI "ZMIENNICY" I NIESTETY JEST TO NASZA "PIĘTA ACHILLESOWA" ! DLATEGO TEŻ UWAŻAM ŻE IM SZYBCIEJ POJAWIĄ SIĘ "NOWE TWARZE" TYM SZYBCIEJ MOŻEMY ZROBIĆ KROK NAPRZÓD CZYLI WEJŚĆ NA WYŻSZY POZIOM SPORTOWY I GRAĆ O WYŻSZE CELE. PRZYPOMINAM TEŻ WSZYSTKIM ŻE DO 10-go PAŹDZIERNIKA ZGŁASZAJĄ SIĘ DO MNIE CHĘTNI NA OBÓZ ZIMOWY. Pozdrawiam, Trener Jacek Wójt.
Komentarze