MINI-TURNIEJ HALOWY.

ZGODNIE  Z  ZAPOWIEDZIĄ  W  OSTATNI  PIĄTEK  FERII   ZREALIZOWALIŚMY  NASZ  PROJEKT  CZYLI  WEWNĘTRZNY  MINI-TURNIEJ  HALOWY - CO  NIE  BYŁO  TAK  DO  KOŃCA  ZADANIEM  PROSTYM, GDYŻ  NIE  WSZYSCY  ZAWODNICY  POWRACALI  Z  WYJAZDÓW ( wbrew  wcześniejszym  DEKLARACJOM !)  DZIĘKI  CZEMU  FREKWENCJA  NIE  BYŁA  REWELACYJNA !?  DODATKOWO  CHYBA  ZAPOMNIELIŚMY  ŻE  IDEĄ  PRZEWODNIĄ  BYŁO  EWENTUALNE  ZWIĘKSZENIE  LICZEBNOŚCI  NASZEGO  ROCZNIKA  I  DZIĘKI  TAKIEMU  "PODEJŚCIU"  SAMI  JESTEŚMY  SOBIE  WINNI  W  MYŚL  PRZYSŁOWIA  "KAŻDY  JEST  KOWALEM  SWOJEGO  LOSU" !!!             NIE  ZNACZY  TO  JEDNAK  ŻE  IMPREZA  SIĘ  NIE  UDAŁA  BO  JEJ  UCZESTNICY  PO  ROZGRZEWCE  ZOSTALI  PODZIELENI  NA  GRUPY  I  RYWALIZOWALI  POMIĘDZY  SOBĄ (na  zasadzie  mecz  i  rewanż) DOPINGOWANI  POPRZEZ  RODZICÓW  ORAZ  POZOSTAŁYCH  KIBICÓW  OBECNYCH  NA  TURNIEJU. RYWALIZACJA  BYŁA  BARDZO  ZACIĘTA (czasami  emocje  brały  górę  nad  umiejętnościami) A  KAŻDY  Z  UCZESTNIKÓW  MINI-TURNIEJU  ZOSTAŁ  UHONOROWANY  MEDALEM  W  ZALEŻNOŚCI  OD  ZAJĘTEGO  MIEJSCA  PO  ROZEGRANYCH  MECZACH. MYŚLĘ  ŻE  TEGO  TYPU  IMPREZĘ  POWTÓRZYMY  W  PRZYSZŁYM  MIESIĄCU  I  LICZĘ  ŻE  ODBĘDZIE  SIĘ  ONA  W  ZNACZNIE  WIĘKSZYM  GRONIE (zwłaszcza  zawodników z  "ZEWNĄTRZ")  BO  TO  NASZA  OSTATNIA  SZANSA  PRZED  ROZGRYWKAMI  LIGOWYMI  NA  ZWIĘKSZENIE  NASZEGO  POTENCJAŁU  ZAWODNICZEGO !

POZDRAWIAM, Trener  Jacek  Wójt.