NARESZCIE Z "TARCZĄ" !
W DNIU DZISIEJSZYM ODNIEŚLIŚMY PIERWSZE DŁUGO OCZEKIWANE NASZE ZWYCIĘSTWO W ROZGRYWKACH LIGI JESIENNEJ I MOGLIŚMY SIĘ CIESZYĆ ZE ZDOBYCZY TRZY PUNKTOWEJ DAJĄCEJ SZANSĘ NA OPUSZCZENIE NIECHLUBNEGO OSTATNIEGO MIEJSCA W TABELI LIGOWEJ ! CO PRAWDA TRZEBA TEN WYCZYN POWTÓRZYĆ ZA TYDZIEŃ W OSTATNIM MECZU LIGOWYM ALE JUŻ WCZEŚNIEJ SUGEROWAŁEM ŻE Z TYMI DRUŻYNAMI MOGLIŚMY JUŻ "PUNKTOWAĆ" TYLKO TRZEBA BYŁO W TO UWIERZYĆ, A PRZEDE WSZYSTKIM ZAGRAĆ PRZYNAJMNIEJ Z TAKIM ZAANGAŻOWANIEM JAK W DZISIEJSZYM MECZU - CHOCIAŻ JESZCZE Z MAŁYMI WYJĄTKAMI. JEST POWIEDZENIE ŻE "ZWYCIĘZCÓW SIĘ NIE SĄDZI" ALE TRZEBA SOBIE POWIEDZIEĆ SZCZERZE ŻE POMIMO WYGRANEJ NIE ZAGRALIŚMY "WYBITNEGO MECZU" I DO POPRAWY ZDECYDOWANIE JEST WSPÓŁPRACA BOISKOWA POMIĘDZY OBROŃCAMI A NAPASTNIKAMI. SZCZEGÓLNIE CI OSTATNI GRAJĄ BARDZO STATYCZNIE CZEKAJĄC NA PIŁKĘ ZAMIAST SPRÓBOWAĆ O NIĄ ZAWALCZYĆ Z OBROŃCAMI PRZECIWNIKA ORAZ ZAPOMINAJĄ O TYM ŻE POWINNI SIĘ POKAZYWAĆ DO GRY W BOCZNYCH SEKTORACH BOISKA - SZKODA BO "WAŁKUJEMY TO NA KAŻDYM TRENINGU" . CIESZY OCZYWIŚCIE FAKT ŻE BRAMKI ZDOBYWAJĄ TAKŻE "NOMINALNI" OBROŃCY ALE JEŻELI NAPASTNICY STANĄ SIĘ NASZYMI PIERWSZYMI OBROŃCAMI I BĘDĄ UTRUDNIAĆ GRĘ PRZECIWNIKOWI TO DUŻO ŁATWIEJ I SWOBODNIEJ BĘDZIE SIĘ GRAŁO W "TYŁACH". NIE SPOSÓB TEŻ NIE ZAUWAŻYĆ ŻE W DZISIEJSZYM ZWYCIĘSTWIE SWOIMI INTERWENCJAMI POMÓGŁ NAM BRAMKARZ - przynajmniej dwa / trzy razy uratował Nas od straty bramki - I DUŻE BRAWA DLA NIEGO CHOCIAŻ TO NIE NAJLEPIEJ ŚWIADCZY O ZAWODNIKACH Z POLA JEŻELI BRAMKARZ JEST WYRÓŻNIAJĄCYM SIĘ ZAWODNIKIEM DRUŻYNY. PODSUMOWUJĄC SĄDZĘ ŻE PRZYPOMNIELIŚCIE SOBIE PANOWIE GRAJCARZY JAK "SMAKUJE ZWYCIĘSTWO" I W OSTATNIM MECZU RUNDY JESIENNEJ JESTEŚMY W STANIE TO POWTÓRZYĆ ALE TRZEBA "DAĆ Z SIEBIE 100%" ZWŁASZCZA NA TRENINGACH !!! Pozdrawiam, Trener Jacek Wójt.
Komentarze