ŚWIT 0 - 3 POGODA !
NIESTETY PIERWSZY TRENING NA BOISKU ZEWNĘTRZNYM ODDALIŚMY "WALKOWEREM" NA RZECZ WARUNKÓW ZEWNĘTRZNYCH I TO MIAŻDŻĄCO !!! NAJBARDZIEJ ZDUMIEWA PO PIERWSZE FAKT ŻE POMIMO OPADÓW (śnieg przestał padać o 16.20, a po 17.00 wyszło słońce) NA TRENINGU POJAWIŁ SIĘ NAJMŁODSZY NASZ ZAWODNIK - ALEK ORAZ DRUGI TWARDZIEL - PATRYK, A PO DRUGIE ŻE W SOBOTĘ GRAMY MECZ (i w najbliższym czasie mogą być podobne warunki atmosferyczne) I RACZEJ BĘDZIE MAŁA SZANSA NA PRZENIESIENIE ZAWODÓW NA KOLEJNE TERMINY (za nie przystąpienie do meczu grozi wykluczenie z Ligi oraz kary regulaminowe) - SZKODA TRENINGU BO STRACILIŚMY SZANSĘ NA ZAPOZNANIE SIĘ Z INNĄ NAWIERZCHNIĄ NIŻ NA HALI, A GŁOWY NIE DAJĘ ŻE W CZWARTEK NA PRZYKŁAD NIE BĘDZIE PADAŁ DESZCZ I BĘDĄ TRUDNIEJSZE WARUNKI NIŻ DZISIAJ. MYŚLĘ ŻE JEŻELI CHCEMY ODEGRAĆ ZNACZĄCĄ ROLĘ W ROZGRYWKACH LIGOWYCH TO MUSIMY POWAŻNIEJ ZACZĄĆ TRAKTOWAĆ "LOGISTYKĘ" ZWIĄZANĄ Z UPRAWIANIEM DYSCYPLINY - PIŁKA NOŻNA.
POZDRAWIAM, Trener Jacek Wójt.
Komentarze