CZAS NA "ZMIANY" - NIEUNIKNIONY !
PRZEZ CAŁY WEEKEND ZASTANAWIAŁEM SIĘ CO JEST NAJWIĘKSZYM "NASZYM KŁOPOTEM" W ROZGRYWANIU TAKICH MECZÓW JAK SOBOTNIE ZAWODY - ostatnio kolejne w krótkim czasie - I PO KOSULTACJI Z PANEM ERYKIEM DOSZLIŚMY DO WNIOSKU ŻE "PRZEWIETRZENIE SZATNI" BĘDZIE NAJLEPSZYM WYJŚCIEM ŻEBY ZAWRÓCIĆ Z TEJ "DROGI" KTÓRA MOŻE NAS DOPROWADZIĆ W NAJBLIŻSZYM CZASIE DO STACJI Z NAPISEM "MARAZM" ! NIESTETY ALE NIEKTÓRYM NASZYM GRAJCAROM CHYBA SIĘ "PRZESTAŁO CHCIEĆ" GRAĆ W PIŁKĘ ALBO SĄ TU PRZEZ "ZASIEDZENIE" I NIE BĘDZIEMY ICH "ZMUSZAĆ" DO GRY JEŻELI NIE MAJĄ NA TO OCHOTY. SĄDZĘ ŻE TAKIE "ZMIANY" NASTĄPIĄ MAKSYMALNIE DO KOŃCA ROZGRYWEK JESIENNYCH - być może Ktoś się jeszcze "obudzi" i pokaże że nie jest TU przez przypadek - CO POWINNO DAĆ NAM "KOPA SPORTOWEGO" DO NOWYCH WYZWAŃ BYĆ MOŻE Z "NOWYMI TWARZAMI" !!! BARDZIEJ "SZCZEGÓŁOWO" POROZMAWIAMY SOBIE W TYM TEMACIE NA ZEBRANIU ORGANIZACYJNYM POD KONIEC MIESIĄCA - termin podam w najbliższym czasie - I MAM NADZIEJĘ ŻE TYM RAZEM FREKWENCJA BĘDZIE "BARDZIEJ OKAZAŁA" CO TEŻ BĘDZIE "PAPIERKIEM LAKMUSOWYM" KTO JEST ZAINTERESOWANY "PRZYSZŁOŚCIĄ" TEGO ROCZNIKA. JEŻELI CHODZI O ROZEGRANY MECZ Z AGRYKOLĄ TO "SZAŁU" NIE BYŁO A GOŁYM OKIEM BYŁO WIDAĆ ŻE CORAZ WIĘCEJ NASZYCH GRAJCARÓW ZACZYNA "ODSTAWAĆ" MOTORYCZNIE - brak systematycznego treningu z RÓŻNYCH powodów lub "uwarunkowania" indywidualne - I NIESTETY JEŻELI NIE PODEJMUJĄ "WALKI BOISKOWEJ" TO NIE SĄ W STANIE TEGO SKUTECZNIE ZREKOMPENSOWAĆ CO NIE "WRÓŻY" DLA NICH NAJLEPIEJ BO NIE WYSTARCZY TYLKO "WYGLĄDAĆ NA BOISKU" ALE TRZEBA PRZEDE WSZYSTKIM CHCIEĆ NA NIM GRAĆ. MAM NADZIEJĘ ŻE MÓJ KOMENTARZ ZOSTANIE ODEBRANY ZE "ZROZUMIENIEM" PRZEZ WSZYSTKICH KTÓRZY CHCĄ ROZWOJU TEGO ROCZNIKA W NAJBLIŻSZYM CZASIE. Pozdrawiam, Trener Jacek Wójt.
Komentarze