NADAL BEZ "PRZEŁAMANIA" !
WCZORAJ W NIETYPOWYM TERMINIE ROZEGRALIŚMY NASZ MECZ LIGOWY I PO RAZ KOLEJNY PO DOŚĆ WYRÓWNANYM PRZEBIEGU RYWALIZACJI BOISKOWEJ TO PRZECIWNIK ZABIERA KOMPLET PUNKTÓW MECZOWYCH. NIESTETY ALE BEZ "ODWAŻNIEJSZEJ GRY" NA BOISKU I WIĘKSZEJ "WIARY" W SWOJE UMIEJĘTNOŚCI PIŁKARSKIE - nadal prośba do Rodziców o MOTYWACJĘ MENTALNĄ - NIE BĘDZIEMY W STANIE WYGRYWAĆ WYRÓWNANYCH POJEDYNKÓW MECZOWYCH A SZKODA BO PRZECIWNIK BYŁ W NASZYM ZASIĘGU I NAJCZĘŚCIEJ TYLKO STRATA "DZIWNYCH BRAMEK" LUB KATASTROFALNA SKUTECZNOŚĆ POD BRAMKĄ PRZECIWNIKA POWODUJE ŻE PRZY TEJ SAMEJ ILOŚCI SYTUACJI PODBRAMKOWYCH CO DRUŻYNA PRZECIWNA TO NIE MY DOPISUJEMY SOBIE PUNKTY W TABELI LIGOWEJ. CO PRAWDA TEN MECZ - podobnie jak poprzedni z tym przeciwnikiem - MOGLIŚMY WYGRAĆ "REGULAMINOWO" - "zainteresowani" wiedzą o co chodzi - ALE JA NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM TAKIEGO ROZSTRZYGANIA LOSÓW MECZOWYCH I UWAŻAM ŻE "TAKIE NACIĄGANE" ZWYCIĘSTWA NIE SĄ "DOBRYM WYBOREM" W PROCESIE - fair play - WYCHOWAWCZYM MŁODZIEŻY. NAJWAŻNIEJSZE JEDNAK DLA NAS TO SKUPIENIE SIĘ NAD TYM ŻEBY "ELIMINOWAĆ NASZE BŁĘDY BOISKOWE" I W WIĘKSZYM STOPNIU I Z WIĘKSZĄ "PEWNOŚCIĄ WE WŁASNE UMIEJĘTNOŚCI" REALIZOWAĆ ZAŁOŻENIA MECZOWE NAD KTÓRYMI PRACUJEMY NA TRENINGACH A WTEDY BĘDZIEMY MOGLI POWALCZYĆ O "WYŻSZE CELE"! DODAM TYLKO ŻE TAK SIĘ MOŻE STAĆ POD WARUNKIEM MAKSYMALNEGO ZAANGAŻOWANIA NIE TYLKO NASZYCH GRAJCARÓW ALE RÓWNIEŻ RODZICÓW ZARÓWNO NA BOISKU JAK I POZA NIM - BO TO JEST PROCES NACZYŃ POŁĄCZONYCH !!! PRZYPOMINAM ŻE NAJBLIŻSZY CZWARTEK TO DZIEŃ WOLNY OD TRENINGU I WIDZIMY SIĘ W PRZYSZŁYM TYGODNIU NA TRENINGU WTORKOWYM - PAMIĘTAMY O RATACH OBOZOWYCH. Pozdrawiam, Trener Jacek Wójt.
Komentarze