PRZEDWCZESNY "MIKOŁAJ" NA OŚWIATOWEJ.
WSZYSCY KTÓRZY BYLI DZISIAJ NA NASZYM MECZU LIGOWYM NA PEWNO SIĘ NIE NUDZILI BO SYTUACJI PODBRAMKOWYCH JAK NA JEDEN MECZ SPORO - i to większość w Naszym wykonaniu - ALE NIESTETY TO NIE MY ZDOBYLIŚMY KOMPLET PUNKTÓW. ZDECYDOWANIE SKUTECZNIEJSI - a na pewno bardziej zaangażowani i "zdecydowani" - W TYCH SYTUACJACH BYLI NASI PRZECIWNICY BO MAJĄC ICH 4/5 ZDOBYWAJĄ DWIE BRAMKI A MY PRZY NASZYCH 7/8 NIE POTRAFILIŚMY ZDOBYĆ NAWET JEDNEJ. TROCHĘ SZKODA BO POMIMO MIEJSCAMI DOBREJ GRY STWARZAJĄC SOBIE W KOLEJNYM MECZU CORAZ WIĘCEJ SYTUACJI DO ZDOBYCIA BRAMEK NIE POTRAFIMY UDOKUMENTOWAĆ NASZEJ PRZEWAGI I "PREZENTUJEMY PUNKTY" PRZECIWNIKOWI. NIESTETY NA TĄ CHWILĘ MAMY Z TYM DUŻY PROBLEM - brak egzekutora boiskowego widoczny gołym okiem - PODOBNIE JAK Z PRZEKONANIEM NIEKTÓRYCH NASZYCH GRAJCARÓW DO PEŁNEGO - 100-tu procentowego - ZAANGAŻOWANIA W GRĘ NA BOISKU - KONIECZNA PRACA MENTALNA RODZICÓW. TRZEBA TEŻ DODAĆ ŻE WIĘCEJ NIŻ DOBRY MECZ ROZEGRAŁ LEON - najlepsze zawody w tym roku - I POZOSTALI BRAMKARZE POWINNI BRAĆ Z NIEGO PRZYKŁAD - SZKODA TYLKO ŻE NAJLEPSZYM ZAWODNIKIEM W DRUŻYNIE PO ROZEGRANYM MECZU JEST BRAMKARZ BO TO NIE NAJLEPIEJ ŚWIADCZY O ZAWODNIKACH Z POLA A PRZEDE WSZYSTKIM O GRAJCARACH OFENSYWNYCH. Pozdrawiam, Trener Jacek Wójt.
Komentarze